Rekonsekracja Mauzoleum Kindlerów w Pabianicach
Po kilkuletnim remoncie poświęcono kaplicę - Mauzoleum Kindlerów na cmentarzu ewangelickim w Pabianicach.
Uroczyste poświęcenie mauzoleum rodziny Kindlerów, Słowem i modlitwą poprowadzili bp Jerzy Samiec oraz bp Jan Cieślar.
Odnowa zabytku trwała dwa lata i kosztowała ok. 3 miliony. 2,2 mln zł parafia pozyskała z dotacji unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego. Kaplica będzie pełnić nie tylko funkcję liturgiczną. Będzie także miejscem kultury. Uroczystość odbyła się 8 października 2021 roku.
- Będzie służyć wszystkim pabianiczanom niezależnie od wyznania - zapowiedział bp Jan Cieślar, proboszcz parafii ewangelickiej w Pabianicach podczas uroczystości.
W czasie uroczystości obecni byli przedstawiciele duchowieństwa rzymskokatolickiego, przedstawiciele władz lokalnych i wojewódzkich oraz przedstawiciele pabianickich stowarzyszeń.
Wśród gości znaleźli się Grażyna i Andrzej Furmanowie oraz rodzina Jantoniów, którzy przyczynili się do odnowienia zabytkowego obiektu.
O tym, jak cennym zabytkiem jest mauzoleum Kindlerów świadczy fakt, że w 2018 roku obiekt ten trafił na prestiżową listę World Monuments Fund, której celem jest ochrona dziedzictwa kulturowego. Ta, istniejąca od 1965 roku, międzynarodowa organizacja, prowadzi wykaz zagrożonych obiektów z całego świata, które warto zobaczyć zanim znikną.
Zabytek z Pabianic jest jedynym, na tej prestiżowej liście, obiektem z Polski.
Historia
Kindlerowie byli przed I wojną światową jedną z najważniejszych i najbogatszych rodzin fabrykanckich Pabianic, znaną również ze swej społecznej aktywności. To oni właśnie, wiedzeni ewangelickim etosem odpowiedzialności, położyli duży wkład w budowę i rozwój Pabianic, budując lub wspierając finansowo wiele z istniejących do dziś obiektów (m. in. kościół rzymskokatolicki Najświętszej Marii Panny). Założyli także pierwszą w mieście jednostkę straży pożarnej.
Historia kaplicy sięga początków XX wieku. Została ona ufundowana przez Zofię Kindler, jako wyraz jej miłości oraz pamięci dla zmarłego męża Ludwika. Projekt i jego wykonanie powierzono łódzkiej firmie „Wende&Klause”. Wzniesiono ją w latach 1907–1909. W 1911 roku rodzina przekazała mauzoleum jako kaplicę przedpogrzebową parafii ewangelickiej.
Kaplicę wykonano w stylu postsecesyjnego modernizmu na wzór kościoła świętego. Leopolda w wiedeńskim Steinhofie. Budowla została postawiona na planie kwadratu oraz zwieńczona półkolistą absydą. W czterech narożnikach znajdują się wieże będące pylonami. Całość nakryta jest dachem w kształcie kopuły. Boniowana fasada jest podzielona szerokim gzymsem i pilastrami. Wnętrze tworzy jedna nawa z emporą, zdobioną girlandami i wieńcami W oknach znajdują się witraże z warsztatu Richarda Schleina z Zittau. Największy z nich, w oknie nad wejściem głównym, przedstawia anioły unoszące urnę, co ma symbolizować zapowiedź zmartwychwstania.